WWW.KOCHANESERIALE.FORA.PL

dusia

Znajoma muzyka…

Widok Warszawy, a następnie uśmiechnięta Magda przeciągająca się na tarasie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Lektor: Magda i Piotr. Nowy etap w związku
Magda myje zęby, Piotr się goli

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Magda i Piotr idą objęci ulicą.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystko mi się podobało, te ich rozmowy o wspólnej przyszłości o dziecku (bliźniętach), sielanka na którą czekaliśmy.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A i jeszcze jedno - chciałabym, aby Magda była w ciąży.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kancelaria. Wiktor i Bartek (bez zarostu!)
Bartek: Dlaczego Magda zamienia mieszkanie na większe? Albo jest wciąży, albo za chwileczkę będzie. Przecież my jej nie musimy utrzymywać, Wiktor. Przecież ona ma narzeczonego, niech on to robi.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Magda i Piotr w windzie całują się.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Piotr: to będzie… bardzo szczęśliwe dziecko
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Piotr, Mariola i Wojtek na ściance
Mariola: denerwujesz mnie
Piotr: denerwujesz ją
Wojtek: denerwuje Cię
Piotr i Mariola (razem): tak!
Wojtek patrzy na oboje i mówi do Piotra: a Ty co?

[link widoczny dla zalogowanych]

Kancelaria Piotra i Wojtka
Ktoś wchodzi z bukietem czerwonych róż. Nie widać przez bukiet twarzy, ale to pewnie Wojtek. Mariola podnosi rękę z obojętną miną.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Lektor: Życie ma coraz więcej kolorów
Pierścionek (duży na cały ekran) na wystawie. Magda patrzy przez szybę uśmiecha się, wykonuje ruchy ręką, jakby sprawdzała czy pasuje. Piotr ciągnie ją za rękę, aby już się nie przyglądała wystawie.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Magda, Piotr, Sebastian, Agata, Karolina
Sebastian robi zdjęcie.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Magda i Piotr przytuleni, potem całus. Następna fotka. Agata ustawia się do zdjęcia.
Lektor: Nowe odcinki.

zwiastun 32

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Starówka - miejsce ze sceny w deszczu.

Magda i Piotr idą trzymając się za ręce.

Piotr: ale wtedy nie trzymaliśmy się za ręce

Magda: no i padał deszcz

Piotr: ...i z tego co pamiętam to zarzymaliśmy się tutaj

Magda: a ja stałam tutaj

Piotr: nie dokładnie..... a wtedy ja podszedłem do Ciebie i....

Magda: i co

Piotr: i pomyślałem, że to fajne miejsce na pierwszy pocałunek

Magda: acha... a ile kobiet tutaj sprowadziłeś

Piotr: mnóstwo... ale ty jedyna nie uległaś

Magda: ale chciałam

Piotr: wiem

Magda: och jak chciałam

Piotr: wiem

Magda: i teraz też chcę

Pior: wiem

Magda: wiem, że wiesz

Piotr: przestań gadać

i pocałunek

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Super scenki Magdy i Piotra. Ta pierwsza jak Piotr zmienił temat... i z Mariolą "Tak mamusiu" też było świetne.

A teraz rzeczy smutniejsze... choroba Piotra "układowy toczeń trzewny". Na 32 odcinki to był drugi w którym poleciały mi łzy... i to kilka razy.

Te sceny u lekarza mnie wykańczały i jeszcze na końcu prośba Piotra, aby Sebastian zrobił zdjęcie Magdzie i jemu - może ostatnie zdjęcie wg niego. I nie dziwię się Marioli, że nie przyszła na tę kolację, bo jak mogła spojrzeć Magdzie w oczy...

Piotr u lekarza

Lekarz: w Pana przypadku mamy do czynienia z czymś innym

Piotr: mówiłem od razu profesorze, to lekkie przemęczenie i to wszystko

A co do tego, że Piotr nie powie Magdzie o wyjeździe, to się nie dziwię. Przecież ona mu powiedziała, że "nigdy w życiu nie pozwoliłabym na to żebyś zrezygnował dla mnie ze swoich marzeń, ambicji albo celów. Rozumiesz"

I jak po tych słowach on, który ją kocha ma pozwolić, żeby zrezygnowała z pracy, przyjaciół. Nie będzie musiała patrzeć na jego chorobę i z jego punktu widzenia może na jego ostatnie dni, które spędzi w szpitalu.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Po rozstaniu z przyjaciółmi Magda ogląda zdjęcia zrobione przez Sebastiana. Pyta Piotra czemu nie posłuchał, kiedy mówiła, aby się w niej nie zakochiwał. Piotr najwyraźniej chce powiedzieć Magdzie o swojej chorobie, ale dziewczyna jest tak rozbawiona i szczęśliwa, że nie ma serca psuć jej tej chwili. Korzecki nosi wielki ciężar...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

zwiastun 33

Lektor: Piotr czuje się coraz gorzej. Wciąż ukrywa prawdę o swojej chorobie

Sceny: Piotr i Magda w łóżku, Piotr ma atak, najpierw w łóżku

potem w łazience znowu leci mu krew.

Magda zadowolona rano przeciąga się, Piotr przygląda się jej.

Magda w kancelarii z Witorem i Bartkiem

Magda: co się stało

Piotr chce coś nagrać (pewnie dla Magdy), dzwoni jego komórka

Lektor: Musi wyjechać na leczenie do USA

Magda i Piotr spacerują po parku

Magda i Piotr rozmawiają na tarasie.

Magda: lecę z Tobą

Piotr: nie możesz ze mną lecieć

Magda wstaje i wychodzi.

Lektor: Magda nie rozumie dlaczego

W mieszkaniu

Magda: albo odpowiesz mi na pytanie albo wyjdź

Obejmują się.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Znowu te łzy... (moje łzy). Współczuję Magdzie. To wygląda, jakby się żegnali na zawsze... (znowu łzy). I Magda chciała wyrzucić wielbłądy...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wieczorem Magda z Piotrem siedzą na kanapie i oglądają wspólne zdjęcia. Dziewczyna zauważa, że jednego brakuje, po czym zaskakuje Piotra mówiąc, że nie będzie musiał za nią tęsknić, bo ona dostała już wizę i za kilka dni do niego dojedzie. Piotr oponuje, ale Magda nie daje mu dojść do słowa. Dodaje, że wprawdzie wolałaby jechać od razu z nim, ale potrzebuje trochę czasu na załatwienie kilku spraw w Warszawie. Korzecki stwierdza, że leci sam. Magda jest zaszokowana, widząc jego powagę. Zaczyna dopytywać Piotra o adres organizacji, która zaprosiła go do Stanów. Kiedy Korzecki unika odpowiedzi, Magda dochodzi do wniosku, że pewnie znowu chodzi o Dorotę. Czy tym razem znowu się połamała? A może śmiertelnie zachorowała? Zrozpaczona Magda wykrzykuje, że pewnie była dla Piotra tylko przynętą na byłą żonę, powodem, dla którego Dorota miała stać się zazdrosna i do niego wrócić... Piotr wciąż nie odpowiada na pytania Magdy. Sytuacja go przerasta. Mocno przytula dziewczynę i wychodzi.

Magda nie może dojść do siebie i opanować łez. Co chwilę dzwoni do Piotra, ale ten nie odbiera telefonu. Dziewczyna leży na łóżku wpatrując się z rozpaczą w sufit. Obok niej są tylko dwa połamane wielbłądy.

Mariola żegna Piotra na dworcu. Korzecki przekazuje jej płytę dla Magdy i obiecuje, że wróci. Zupełnie rozbita, dziewczyna wsiada do autobusu. Nie mogąc nic poradzić na zaistniałą sytuację, bezgłośnie płacze...

Magda jedzie na dworzec, aby pożegnać się z Piotrem. W ostatnim momencie wbiega na peron i odnajduje Piotra w jednym z przedziałów. Chłopak szarpie się z oknem, nie jest jednak w stanie go otworzyć. Kochankowie żegnają się przyciskając dłonie do szyby i nie odrywając od siebie wzroku. Wkrótce pociąg rusza, a osłupiała Magda zostaje na peronie.

Lektor: Nowe odcinki Magda M.

zwiastun 34

Magda, Bartek i Wiktor

Lektor: Wyjazd Piotra wytrącił Magdę z równowagi

Magda, Agata, Karolina i Sebastian na tarasie u Magdy

Agata: Dorota nie miała przypadkowo... służbowo lecieć do Stanów

Karolina: bezgłośnie mówi "Agata"

Scena w biurze Agaty

Agata: zadzwoń do niego co

(wchodzi Rafał)

Lektor: piękna prawniczka potrzebuje pocieszenia

Podają sobie ręce

Magda: miło mi

Rafał: skoro Pani jest miło ja mogę tylko powiedzieć, że jestem zachwycowny

Magda sama w mieszkaniu nalewa wino do kieliszka, chce nalać do drugiego, ale powstrzymuje się

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Lektor: Magda M.

zwiastun 35

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

zwiastun 36

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Mariola: i co, i potem pojawisz się przed jej drzwiami i powiesz jestem skarbie

Piotr: to raczej mało prawodpodobne

a to smutny filmik o Piotrze

http://www.youtube.com/watch?v=ihM-2qhzLXA

Tymczasem Piotr czyta e-maila od Magdy. Dziewczyna przeprasza, że zepsuła ich ostatnią noc, wspominając o Dorocie, wyjawia, że była w jego mieszkaniu i znalazła kartkę z listem do Doroty i przypomina, że przecież są idealnym duetem, a ona bardzo go kocha. Piotr odpisując: „moje ty światełko w oczach”, nagle traci przytomność. Aparat monitorujący pracę serca, do którego Korzecki jest podłączony, zaczyna wydawać przeraźliwy, ciągły dźwięk...

zwiastun 40

Chyba mam rację sądząc, że Magda pomyślała, że te kwiaty są od Piotra?

Miała nadzieję..

Jednak to Filip.

A Magda nadal myśli o Piotrze, no i kolejny wniosek "klin klinem" czy "klina klinem" ona tak traktuje Filipa, przynajmniej na razie.

A ten Filip (nazwijmy go Fifol) jest wszędzie, pojawia się w najmniej spodziewanych momentach. Pod sądem... "kiedy śmieją się Twoje oczy..." a ona wbrew temu na co on miał nadzieję, pomyślała o Piotrze.

I chce o nim zapomnieć "co mówił, co robił, jak patrzył". Ale przecież to miłość... Filipowi to się nie podoba, no ale... to był dopiero początek odcinka...

Do obrońców Piotra obok Marioli dołącza Agata... muszę przyznać, że nie spodziewałam się tego.

No i do Agaty dociera, że Wojtek nie jest tym jedynym...

A już miałam nadzieję, że Magda dostała smsa od Piotra, ale to byłoby zbyt piękne.

A ten Filip robi serduszko pod oknem Magdy - szybki jest.

Mama Magdy jest przeciwna temu co dzieje się między Magdą a Fifolem (później jeszcze jeden wniosek o tym, bo coś mi się nie zgadza).

W końcu dowiadujemy się dlaczego Agata nie chce być z Bartkiem, bo było jej... za dobrze i chyba przestraszyła się tego... i dopiero teraz zauważa, że woli... Bartka, a nie Wojtka. A przynajmniej dociera do niej, że Wojtek to nie ten jeden jedyny.

Smutna scena z Piotrem, on chyba nie wierzy Marioli, że w życiu Magdy pojawił się jakiś facet. Na szybki telefon Piotra do Magdy nie mamy co liczyć... niestety, a wtedy Magda na miliard procent nie będzie chciała z nim rozmawiać. A Piotr... chyba mimo wszystko ruszyła go ta wiadomość o dawnym facecie...

No i kolejna scena była bardzo śmieszna - Wojtek pod oknem Marioli.

A to przyjęcie panieńsko - kawalerskie było jakieś dziwne, bo niby Agata i Teresa są przeciwne temu "rycerzykowi na fali", a ze sceny wynikało, że chcą aby poszedł z Magdą na ślub (ten okrzyk)... co najmniej dziwne.

I kolejna śmieszna scena - Magda ze zdenerwowania zdradziła się, że rozmawiała z Agatą o Bartku i... wie. Czyli pewnie od następnego odcinka Bartuś zacznie działać... zapowiada się fajnie...

Agata sprytnie poradziła sobie z tym "molestowanym".

A Mariola już przestaje martwić się co myśli Agata i powoli pozwala Wojtkowi na więcej.

No i scena finałowa.

Po pierwsze gdzie był Waligóra... talerzyk na niego czekał, ale jego nie było.

A ten Filip to czuje się zbyt pewnie. Wznoszenie toastu, to śmiałe posunięcie, no i jeszcze jego treść... Zdziwnienie wszystkich i... śmiech Agaty. Tylko zastanawiam się co ten śmiech znaczył... wyśmiała faceta.

[link widoczny dla zalogowanych]

zwiastun 41

Magda chowa pamiątki po Piotrze w garderobie. Wojtek nakrywa Mariolę w chwili, kiedy zaleca się do niej jej kolega. Karolina idzie na spacer z Andrzejem, ale przerywa im telefon przerażonej Helenki. Piotr mówi Marioli, że jego stan się ustabilizował. Magda dostaje tajemnicze zaproszenie do Łazienek Królewskich. Piotr wreszcie decyduje się z nią skontaktować.

[link widoczny dla zalogowanych]

zwiastun 43

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

W tym odcinku skupiono się głównie na innych postaciach, było mało szczególnie Piotra, no i w sumie Magdy i Filipa też. Ale to może i dobrze, bo przecież nie mogą w kółko pokazywać, że on uparcie zbliża się "do celu", a ona myśli o Piotrze, choć te wspomnienia Magdy to najpiękniejsze sceny odcinka... wspomnienie Piotra idącego do taksówki, czy nadzieja, że to Piotr jedzie motorem.

*Magda spaceruje z filipem po warszawie sa na p3k, filip probuje magde pocałować ale ona się nie daje mówi ze nie w tym miejscu, w tym czasie piotr w szpitalu patrzy na zdjecie Magdy i powieksza madzie a konkretnie jej oczeta tak na caly monitor laptopa ( bardzo czula scenak wg mnie) a filip w tym czasie zabral magde pod fontanne sa weseli i smieja się, Filip caluje Magde ale ona nie zabardzo odwzajemnia jego pocałunek widać ze cos jest nie tak, filip ponownie prosi magde o reke i pyta „ kto Ci będzie kochal tak jak ja” KONIEC ODCINKA 43

Piotr... następuje poprawa, ale jeszcze nie wypuszczają go ze szpitala... szkoda, bo byłoby ciekawie... A sceny z Piotrem mimo wszystko nie są wesołe, ta opowieść o chłopaku ze szpitala... ma nam przypominać, że Piotr mógł/może umrzeć...

Serce nie sługa.
Rozum Magdy podpowiada "zapomnij o nim, nie jest Ciebie wart, nie kochaj go", a serce mówi "to ten jedyn jedyny i kocham go"...

zwiastun 44

Piotr krzyczący na plaży Magda, Magda która idzie po różach, ale pewnie to nie róże od Piotra tylko od Filipa.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

zwiastun 45 ost.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ślub… jak pięknie… się zapowiadało, a to tylko sen… cudowny sen…
Dzwony… i przebudzenie, a może Piotr jest w łazience, bierze prysznic… ale nie, rzeczywistość to Filip.

„Miłość która wraca jak bumerang…” miłość do Piotra, a Piotr wraca – jutro.

Wojtek i Magda przed sądem, Wojtek zdradza jej, że Piotr wraca, Magda jest oburzona.

Bartek odwiedza Agatę w pracy…

Magda odwiedza Mariolę, dopiero teraz rozumie słowa Marioli. Jednak Mariola nie chce nic powiedzieć, do końca chce dotrzymać słowa. A Magda cierpi…

i potrzebuje pomocy przyjaciół, chce uciec przed Piotrem… żeby nie pomyślał, że na niego czekała.

A Piotr jest już w samolocie „kobiety są dziwne, nigdy nie przestają kochać… nawet drani”.

Filip jest zdziwiony, że Magda chce wyjechać, tak nagle, domyśla się, że musi być jakiś powód. Magda nie przyznaje się, że chodzi o Piotra. I nagle to ona nalega na wyjazd, ślub… chce uciec.

Agata znalazła dawcę obrączki… pierścionek w jabłku… ciekawy pomysł.

Magda desperacko chce kupić bilet na samolot. Aby być pewną, że nie spotka Piotra, chce czekać na lotnisku na zwroty. A wkoło wszystko przypomina o Piotrze… ach te motory…

Piotr wrócił, pierwsze miejsce które odwiedził to kwiaciarnia… słoneczniki dla Magdy… A Magda w panice pakuje się, a tu dzwonek do drzwi… i niespodzianka… słoneczniki i Piotr… tego się nie spodziewała.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale najprostszy sposób, żeby pozbyć się faceta, powiedzieć mu, że jest inny! Piotr też nie spodziewał się tego… Magda udaje przed Filipem, że nic się nie stało, ale Filip domyślił się o co chodzi.

Filip zadał jej dobre pytanie „lecisz ze mną, czy uciekasz przed nim”, wg Magdy leci z nim, ale w głębi serca, wie (tak jak my), że chciała uciec. Filip wychodzi. Dobrze się zachował.

Piotr spaceruje po miejscach jego i Magdy.

Magda z przyjaciółmi ogląda Casablankę. I pierwszy raz nie płacze na niej!

[link widoczny dla zalogowanych]

Magda przyjeżdża do Filipa (nie rozumiem po co) informuje go, że lecą do Australii. Nadal ucieka! Ale czy jest szczęśliwa, NIE.

„Romantyczne bzdury” – słoneczniki, Plac Trzech Krzyży… Mariola nie oddaje płyty Piotrowi i proponuje wieczorem spotkanie.

Teraz Mariola robi to co powinna już dawno… daje jej płytę… Filip kolejny raz zachowuje się jak trzeba, wychodzi.

[link widoczny dla zalogowanych]

Magda włącza płytę, Piotr idzie na Plac Trzech Krzyży.

Płyta to pożegnanie, dopiero teraz Magda wszystko rozumie…
„…zawsze będę Cię kochał, bez względu na to gdzie będę, gdzie Ty będziesz…”

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Marina1988

super były te zwiastuny cudowne aż chce sie patrzeć Smile

36 odcinek był świetny

sara_tancredi

robisz niepotrzebnie tematy...

Marina1988

przeciwnie robie to co mnie interesuje