Forum WWW.KOCHANESERIALE.FORA.PL Strona Główna WWW.KOCHANESERIALE.FORA.PL
seriale polskie,zagraniczne,telenowele,muzyka,film,programy rozrywkowe :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Streszczenia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.KOCHANESERIALE.FORA.PL Strona Główna -> Klan
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karolfcia
Moderator



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 1445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko

PostWysłany: Śro 16:02, 11 Kwi 2007    Temat postu: Streszczenia

Odc. 1252 (12.04.)
Czesia rozpacza u Grażynki. Nie ma wątpliwości, że Jędrzej i jego kolega ją oszukali. Martwi się, co powie Darkowi po powrocie z Irlandii, bo zainwestowała w interes wszystkie oszczędności. Leszek dowiaduje się od Beaty o ciąży Karoliny. Rafalski namawia córkę, by po wyjściu ze szpitala u niego zamieszkała. Paweł ogląda wyniki badań Bożenki. Wydaje się, że dziewczynka nie jest obciążona chorobą genetyczną, na którą zachorował jej przyrodni braciszek Grzesio. Kinga odwiedza dzieci na Sadybie. Opowiada im, że znów zamieszkają razem.
Odc. 1253 (16.04.)
Agnieszka próbuje znaleźć pracę, którą mogłaby wykonywać bez wychodzenia z domu. Mateusz składa jej pewną propozycję. Janusz wraca z Włoch i przywozi Adamowi list od matki. Rafalski odwiedza córkę w szpitalu. Dowiaduje się, że Karolina poroniła. Po powrocie z podróży poślubnej Stanisława i Jeremiasz przychodzą na Sadybę. Okazuje się, że Elżbieta wyjechała do Poznania. Dozorca opowiada rewelacje na temat Jędrzeja i dokonanego przez niego oszustwa. Malicki przyjeżdża do Warszawy w towarzystwie syna i Elżbiety.
Odc. 1254 (17.04.)
Natalia jest przekonana, że po powrocie Elżbiety do domu powinna wyprowadzić się z Sadyby. Elżbieta decyduje się jednak przenieść na pewien czas do Krzysztofa. Stanisława deklaruje, że będzie czuwać nad Władysławem. Agnieszka decyduje się na pracę nad tekstami dla dzieci. Mateusz umawia ją na spotkanie z redaktor naczelną pisma. Jerzy obawia się, że zbyt pochopnie podpisali umowę z niemiecką firmą. Karolina ma być wyjść ze szpitala następnego dnia. Rafalski przekonuje córkę, że powinna z nim zamieszkać.
Odc. 1255 (18.04.)
Adam zauważa, że Janusz łyka tabletki. Starszy pan tłumaczy, że to ze stresu, Ola bowiem zadzwoniła z informacją o wypadku, a potem zapomniała ją odwołać. Michał wraca z sądu w kiepskim humorze, ponieważ dzieci zostaną z Kingą. Elżbieta prosi Janusza o pomoc. Pyta, czy przekazał dokumenty Krzysztofa do włoskiej kliniki. Janusz potwierdza i dziwi się, że nie ma odpowiedzi w sprawie podjęcia kuracji. Po rozmowie z szefem kliniki Alina zastanawia się, czy zmienić pracę. Czesia szuka wsparcia u Grażynki. Ola proponuje Adamowi wspólne mieszkanie.
Odc. 1256 (19.04.)
Agnieszka komentuje oświadczyny Oli. Adam chciałby jak najszybciej wziąć ślub. Niestety, urzędniczka w USC uświadamia mu, że to niemożliwe. Najpierw trzeba bowiem złożyć dokumenty i ustalić termin. Szef sklepu zwraca uwagę na dobry nastrój Kingi. Kobieta cieszy się z decyzji sądu. Elżbieta przychodzi na Sadybę. Zdenerwowany Michał właśnie pakuje rzeczy bliźniaków. Na prośbę Chojnickiej Janusz odwiedza Krzysztofa. Po wizycie u wuja Stefana Czesia przychodzi do Rysia i Grażyny. Czeka tam na nią niespodzianka z Irlandii.
Odc. 1257 (23.04.)
Czesia przeprasza Darka za to, że straciła wspólne oszczędności. Mężczyzna odwiedza Wiesię i Anulkę. Natalia i Michał czekają na organizatora polonijnego turnieju drużyn młodzików. W jego zastępstwie zjawia się Jowita i z satysfakcją informuje, że Stefan nie przyjdzie. Natalia chce sama negocjować z organizatorem. Michał się nie zgadza. Natalia zamierza wyprowadzić się z Sadyby. Majka prosi Monikę o wsparcie. Wybiera się do gminy po zgodę na majową manifestację w sprawie Liskowa. Jacek dowiaduje się od Jasia, że Karolina już nie jest w ciąży.
Odc. 1258 (24.04.)
Dorota ma pomagać w hospicjum aż do wakacji. Michał przeprasza Natalię i prosi, żeby wróciła do pracy. Czesia wybiera się na kolejną prezentację odkurzaczy. Chce chociaż w ten sposób odrobić część pieniędzy. Przed restauracją zauważa rzekomego kontrahenta, który ją oszukał. Jacek odwiedza Karolinę. Rafalski zastaje ich na gwałtownej rozmowie. Karolina przyznaje się ojcu, kto był ojcem jej dziecka. Darek i Mariusz czekają w samochodzie na wyjście oszusta z restauracji. Po krótkiej pogoni w końcu obezwładniają mężczyznę wskazanego przez Czesię.
Odc. 1259 (25.04.)
Czesia opowiada Grażynce o zamieszaniu pod restauracją. Lekko poturbowany mężczyzna dał się przeprosić i zgodził się nie wnosić skargi. Elżbieta zabiera Krzysztofa na krótki spacer po parku. Jerzy przyjeżdża na Sadybę. Dorota namawia go na szczerą rozmowę. Paweł odbiera pierwsze faktury za remont Topolina. Pewne pozycje w rachunkach wydają mu się podejrzane. W ramach przeprosin Czesia urządza kolację i zaprasza na nią Mariusza, który chciał pomóc w zatrzymaniu oszusta. Monika spędza wieczór w objęciach Feliksa.
Odc. 1260 (26.04.)
Daniel opowiada Monice o planach na przyszłość. Monika odwiedza Feliksa w biurze. Za poprzedni wieczór obiecuje jakąś rekompensatę w weekend. Wspomina nawet o wyprawie do kasyna. Paweł jest dość zaskoczony znajomością Feliksa i Moniki. Micho wciąż myśli o ślubie z Kingą. W zaprzyjaźnionej wypożyczalni rozgląda się za odpowiednim samochodem. Matylda odwiedza Elżbietę na Sadybie, dostała bowiem adres świetnego bioterapeuty i pomyślała o Malickim. Późnym popołudniem do Kingi dzwoni wychowawczyni z przedszkola bliźniaków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:52, 21 Maj 2007    Temat postu:

o jeju!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dusia
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Magdam

PostWysłany: Czw 6:49, 24 Maj 2007    Temat postu:

co zobaczyłaś ducha
nic wielkiego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wierna Fanka
Dyskutant



Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Sob 16:46, 26 Maj 2007    Temat postu:

Długie streszczonka,dzięki :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sara_tancredi
Moderator



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Prison Break

PostWysłany: Sob 13:05, 02 Cze 2007    Temat postu:

nierozumiem cie Wierna Fanka najpierw piszesz ze ten seerial jest beznadziejny na swoim profilu potem jako gosc nie powiem juz co o nim piszesz, a teraz dziekujesz za streszczenia. Dziwna jestes.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ane
Obserwator



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z przemytu

PostWysłany: Nie 15:28, 16 Gru 2007    Temat postu:

A może by tak powrót do przeszłości? Smile

odc. 1
Na krótko przed 70. urodzinami pani Marii w domu Lubiczów zjawia się, po długiej nieobecności, ich córka Monika. Dziewczyna, skłócona od dawna z rodzicami, szuka tajemniczego pamiętnika sprzed lat, zawierającego jakieś bolesne tajemnice. W domu Pawła trwają tymczasem gorączkowe przygotowania do wizyty u babci. Żona Krystyna i dwie córki: Agnieszka i Ola czekają na wiecznie spóźniającego się ojca. Na urodziny pani Marii wybiera się także Ryszard z żoną. Oboje są w ponurych nastrojach. Wyniki kolejnych badań lekarskich pozbawiły Ryszarda resztek nadziei na posiadanie potomstwa. W rodzinnej aptece pełni dyżur Elżbieta, najstarsza z córek Lubiczów. Nie może dojść do siebie po kolejnej awanturze z mężem. Kiedy w aptece zjawia się młoda sąsiadka, Wiesia, po lekarstwo dla swego synka, Elżbieta przez pomyłkę wydaje jej niewłaściwą dawkę medykamentu. U Lubiczów rozpoczyna się urodzinowa kolacja, podczas której solenizantka oznajmia dzieciom, że po 45 latach pracy postanowiła przekazać aptekę Elżbiecie. Paweł i Wanda nie popierają tej decyzji: znerwicowana, niesamodzielna Elżbieta nie wydaje im się najwłaściwszą osobą do prowadzenia interesów. W trakcie dyskusji zjawia się zrozpaczona Wiesia: stan jej dziecka gwałtownie się pogorszył.

2
Elżbieta obwinia się o spowodowanie śmierci synka Wiesi. Tłumaczenia Pawła, że dziecko zmarło na zapalenie opon mózgowych, nie trafiają jej do przekonania. Za namową Pawła Ryszard odwiedza prywatną klinikę specjalizującą się w leczeniu bezpłodności. Dowiaduje się, że w przypadku jego i Grażyny jedyną szansę na posiadanie potomstwa stanowi sztuczne zapłodnienie. Grażyna, głęboko wierząca katoliczka, jest przeciwna jej stosowaniu i stanowczo odrzuca argumenty męża. Paweł i Krystyna dowiadują się, że ich 16–letnia córka, Agnieszka, „wojująca ekolożka” nie pojechała na szkolną wycieczkę do Krakowa, jak mówiła rodzicom, gdyż takiej wycieczki w ogóle nie było. Przerażeni rodzice rozpoczynają poszukiwania dziewczyny. Kłopoty z dziećmi ma także Elżbieta, matka Beaty, studentki farmacji i Michała, zawodowego piłkarza. Chłopak rozbija się drogimi samochodami nie zawsze wiadomego pochodzenia. Oznajmia matce, że ojciec postanowił osobiście pokierować jego karierą sportową. Znając męża, Elżbieta nie spodziewa się po tej decyzji niczego dobrego.



3
Agnieszka zostaje zatrzymana podczas manifestacji młodych ekologów i trafia do policyjnej izby dziecka. Odbiera ją stamtąd zdenerwowany ojciec. Krystyna szuka tymczasem u teścia rady, jak postępować z samowolną córką. Po powrocie Agnieszki do domu dochodzi do awantury: rodzice nie podzielają jej ekologicznych pasji, a zwłaszcza radykalnych metod walki o ochronę środowiska naturalnego. Dziewczyna nie znajduje zrozumienia także u młodszej siostry, Oli, którą oskarża o zdradzanie rodzicom jej tajemnic. Jerzy, mąż Elżbiety, porzuca pracę w dotychczasowej firmie i przechodzi do innej, co – jak zapewnia żonę – pozwoli mu spędzać więcej czasu z rodziną. Kiedy dowiaduje się, że matka powierzyła Elżbiecie kierowanie apteką, obiecuje pomagać żonie w interesach. Tajemniczy telefon wyrywa go z domu na spotkanie rzekomo z nowym szefem. W rzeczywistości na Jerzego czeka Monika, która domaga się, by szwagier odnalazł w domu rodziców jej pamiętnik.



4
Jerzy, mąż Elżbiety, przeszukuje gabinet swojego teścia w nadziei, że znajdzie jakieś materiały kompromitujące szwagierkę, Monikę. Czuje się dość niezręcznie, gdy zostaje przyłapany przez Władysława na gorącym uczynku. Syn Lubicza – seniora Rysio namawia żonę na zabieg zapłodnienia in vitro, przekonując, że tylko w ten sposób mogą mieć dziecko. Zabieg ma odbyć się w klinice El-Med, której współwłaścicielem jest jego brat, Paweł. Jednak Grażynka wciąż nie może się zdecydować. Monika odbywa sesje lecznicze u znanego psychoterapeuty Piotra Rafalskiego. W jej życiorysie tkwi jakaś bolesna luka, którą mogłyby rozświetlić materiały znalezione przez Jerzego. Gdyby szwagier uchylał się od spełnienia jej prośby, jest gotowa nawet uciec się do drobnego szantażu – „hakiem” na Jerzego ma być jego domniemane nieślubne dziecko, Wituś. Monika zatrudnia w swoim butiku Teresę, matkę chłopczyka. Najmłodsza córka Lubiczów, zakonnica Dorota, szykuje się do wyjazdu misyjnego do Afryki.



5
Przed wyjazdem do Ruandy na misję Dorota musi poddać się szczepieniom przeciwko żółtej febrze. Wciąż martwi ją nieprzejednany stosunek ojca do Moniki, rozmawia o tym z matką. Paweł jest rozdarty między obowiązkami szpitalnymi i El-Medem. Jego przełożony, profesor Wiktorczyk, przedstawia mu propozycję zorganizowania i objęcia nowego oddziału chirurgicznego w szpitalu. Tymczasem w klinice personel ogląda prasowy reportaż o El-Medzie, bogato ilustrowany zdjęciami wspólników: Wojtka Nawrota i Pawła Lubicza. Doktor Nawrot dopinguje wspólnika, by zrezygnował z pracy w szpitalu i poświęcił się wyłącznie klinice. Żąda też wyłożenia poważnych kwot na nowy sprzęt medyczny. Paweł opowiada o wszystkim żonie, Krystynie. W domu Lubiczów pojawia się Jacek, chłopak Beaty, córki Jerzego. Dorota i Michał żartują sobie trochę z Jackowego zamiłowania do precyzji.



6
Szczepienie przeciwko żółtej febrze, któremu musiała poddać się Dorota, wywołuje szok, najmłodsza córka Lubiczów trafia w ciężkim stanie do szpitala. Jerzy wprowadza nowe porządki w rodzinnej aptece, przepisanej przez teściową na jego żonę. Wizja działań marketingowych nie budzi jednak entuzjazmu ani Elżbiety, ani Beaty, ich córki. Maria oddaje Rysiowi skierowanie na wczasy do pensjonatu „Szarotka” w Zakopanem. Sama pragnie pozostać blisko Doroty, dopóki córka jest w szpitalu. Monika dowiaduje się z magazynu ilustrowanego, że wspólnikiem Pawła w El-Medzie jest jej były kochanek, poznany niegdyś w Bostonie. Umawia się na spotkanie i odnawia znajomość, zachowując w tajemnicy swe powiązania rodzinne. Jadąc rowerem Beata wpada na innego rowerzystę. Na szczęście wypadek jest niegroźny – stłuczone okulary, trochę krwi, opatrunek w rodzinnej aptece. Przy okazji wychodzi na jaw, że drugą ofiarą kolizji jest Piotr Rafalski, psychoterapeuta Moniki. Monika żąda od Jerzego informacji o klinice Pawła. Szwagier wspomina o chorobie jej siostry. Monika natomiast odwiedza w szpitalu nieprzytomną jeszcze Dorotę.



7
Dorota nadal przebywa w szpitalu, ale stan jej zdrowia poprawia się. Maria znajduje przy łóżku chorej pozostawioną przez Monikę obrączkę, pamiątkę niespełnionej miłości Doroty. Nie mówiąc nic córce zabiera srebrny drobiazg i wzburzona opowiada o całym zdarzeniu Władysławowi. Ola, młodsza córka Pawła, ma zdjęcia próbne do filmu. Jej siostra Agnieszka opowiada o nauczycielce fizyki terroryzującej jej klasę maturalną. Paweł niezbyt przejmuje się rewelacjami córki. Krystyna zwraca mężowi uwagę, że nie okazuje starszej córce dość serdeczności i w widoczny sposób faworyzuje młodszą. Władysław przychodzi do butiku Moniki. Czyni córce gorzkie wyrzuty, że przed laty uwiodła Dorocie narzeczonego. Monika ripostuje bez wahania, że to właśnie ojciec przyczynił się do zerwania zaręczyn i sam pośrednio skłonił najmłodszą córkę do przywdziania zakonnego habitu.



8
Monika ponownie odwiedza siostrę w szpitalu, chce jej opowiedzieć o przeszłości, ale pielęgniarki zabierają Dorotę na kolejne zabiegi. Beata dostaje od Rafalskiego książkę z dedykacją dla „psychologa na rowerze”. Oburzona poufałością nieznajomego, udaje się do gabinetu psychoterapeuty, aby zwrócić ofiarowany egzemplarz. Jerzy za plecami żony umawia się z synem w sprawie kontraktu piłkarskiego Michała. Tymczasem były trener chłopaka ostrzega matkę, że treningi syna nie są prowadzone w sposób uwzględniający jego naturalny rozwój oraz że jej mąż jest zainteresowany finansowo planowanym transferem. Elżbieta nie wie, że Jerzy z Michałem spotkali się z przedstawicielami klubu piłkarskiego i odebrali pieniądze za Michała. Dzwoni do prezesa klubu i odmawia zgody na wyjazd dziecka. W odwecie Jerzy zostaje pobity przez ludzi, którzy uprzednio wręczyli mu pieniądze. Beata spotyka się z Piotrem Rafalskim w kawiarni. Elżbieta zauważa zmianę w zachowaniu córki, niepokoi ją, że nowy znajomy Beaty jest od niej sporo starszy.



9
Kryzys w rodzinie Chojnickich szczęśliwie udaje się zażegnać, po kolejnej głośnej kłótni małżonkowie dochodzą do porozumienia. Elżbieta obiecuje nie wtrącać się więcej do sportowej kariery syna. Władysław i Maria są mimowolnymi świadkami kłótni córki z mężem. Przykre zajście jeszcze bardziej utwierdza Władysława w niechęci do zięcia. Jerzy w obecności Elżbiety odbiera ponaglający faks od Moniki w sprawie zaległych materiałów. Jest wściekły, ale umawia się z nią na spotkanie. Szwagierka szantażuje go zdjęciem jego domniemanego dziecka. Żąda informacji o El-Medzie. Maria opowiada Dorocie o planowanym zabiegu Grażynki zapłodnienia in vitro. Rysio z żoną wracają z Zakopanego, również rozmawiają z Dorotą na temat zabiegu. Grażynka najwyraźniej czeka na opinię Doroty, która nie potępia decyzji brata i szwagierki.



10
Grażynka przygotowuje się do zabiegu w klinice Pawła. Wojtek Nawrot prosi Krystynę Lubiczową, żeby nakłoniła męża do podjęcia ostatecznej decyzji, co wybiera – szpital czy El-Med. W czasie rozmowy dzwoni wychowawczyni Agnieszki, przypominając o wywiadówce. Równocześnie posłaniec przynosi scenariusz i zaproszenie dla Oli na spotkanie. Dziewczynka ma dostać główną rolę w filmie. Goniec przekazuje tekst Agnieszce, która po powrocie do domu od progu słyszy ostre wyrzuty, że zataiła informacje o wywiadówce. Pod wpływem impulsu, rozzłoszczona Agnieszka ukrywa scenariusz siostry w szufladzie. Pawłowi coraz trudniej pogodzić pracę w szpitalu i klinice. Profesor Wiktorczyk stawia mu ultimatum. W domu żona opowiada o dopingującej wizycie wspólnika. Tymczasem Monika odnawia romans z Wojtkiem Nawrotem.



11
Między Moniką i Jerzym dochodzi do ostrej sprzeczki. Monika zaczyna przygotowywać intrygę mającą na celu skompromitowanie szwagra w oczach rodziny. Agnieszka przyznaje się, że schowała scenariusz i zataiła przeznaczoną dla siostry informację. Niestety, termin spotkania z producentami filmu właśnie mija. Agnieszka reaguje natychmiast. Dzwoni do kierownictwa produkcji i wyjaśnia całą historię. Ola dostaje główną rolę. Paweł operuje chłopca ciężko pogryzionego przez psa. Po spektakularnym zabiegu w szpitalu pojawia się „Teleexpress”. Paweł Lubicz zostaje gwiazdą wieczoru. Profesor żąda ostatecznej deklaracji ulubionego pracownika. Paweł oznajmia, że podjął decyzję – odchodzi do El-Medu.



12
Elżbieta dostaje list, wewnątrz znajduje się fotografia małego chłopca. Jerzy wypiera się jakiegokolwiek związku z widocznym na zdjęciu Witusiem i drze fotkę. Elżbieta po wyjściu męża zbiera porwane kawałki, Jerzy znajduje złożone zdjęcie. Wybucha jeszcze jedna awantura, znów szczęśliwie zakończona pogodzeniem małżonków. Grażynka poddaje się w klinice Pawła zabiegowi zapłodnienia in vitro. Ona i Rysio przeżywają chwile nerwowego oczekiwania, wreszcie dowiadują się, że zabieg się udał. Jerzy znajduje w rzeczach Władysława materiały kompromitujące Monikę, która jest kleptomanką i miała na pieńku z wymiarem sprawiedliwości. Teraz Jerzy grozi Monice ujawnieniem przeszłości, jeśli szwagierka jeszcze raz wystąpi przeciwko niemu.



13
Upokorzona Monika namawia Teresę, by wniosła do sądu sprawę przeciwko Jerzemu o ustalenie ojcostwa. Teresa nie może się zdecydować. Monika szantażem oraz mirażem powrotu Jerzego zmusza ją do odwiedzenia z Witusiem apteki. Tu pytanie o szefa – pana Jerzego – wywołuje konsternację. Z zaplecza wyłania się Elżbieta, staje oko w oko z Teresą i Witusiem. Wojtek Nawrot przyznaje się Pawłowi do romansu, jednak nie zdradza szczegółów. Odwiedza Monikę w jej butiku i proponuje wspólne wakacje na Florydze, zapewniając, że bilety już są kupione. Lubiczowie dowiadują się, że Paweł wybrał pracę w El-Medzie. Władysław stanowczo nie pochwala tej decyzji, uważa, że syn goni wyłącznie za mamoną i zaprzepaszcza karierę naukową w szpitalu.



14
Elżbieta z furią pakuje rzeczy Jerzego, każe mu się wynosić z domu. Na wierzch wkłada do walizki pieczołowicie posklejaną fotografię Witusia. Pech chce, że zdjęcie trafia w ręce pani Lubiczowej. Pocieszając załamaną córkę, Maria nakłania ją jednak, by jeszcze raz przemyślała postanowienie o rozwodzie. Monika próbuje przekonać zdenerwowaną Teresę, że uknuła całą intrygę nie tylko w interesie jej i dziecka, lecz również Jerzego. Twierdzi, że szwagier już dawno rozwiódłby się z żoną, niebezpieczną szantażystką, gdyby tylko mógł. W domu Rysia i Grażynki zjawia się sympatyczna sąsiadka, Ewa Głowińska, prosząc o opiekę nad synkiem, którego nie ma komu „podrzucić”. Zauważa, że Grażynka jest jakaś odmieniona. Przybrana „ciocia” z radością podejmuje się opieki nad Maciusiem. Ku zaskoczeniu żony Władysław, który nigdy nie lubił zięcia, protestuje przeciwko rozwodowi Elżbiety i Jerzego, w imię wyższych zasad. Maria wypomina mężowi, że już raz „w imię zasad” unieszczęśliwił jedną córkę. Atmosfera w domu Lubiczów staje się nieznośna, podobnie w mieszkaniu Chojnickich. Elżbieta informuje dzieci, że ich ojciec od dawna związany jest z inną kobietą. Jerzy nieoczekiwanie pojawia się w mieszkaniu Teresy. Uprzedza, że nie da się „wrobić” w ojcostwo, będzie walczył o ujawnienie prawdy, nie przebierając w środkach. Przerażona dziewczyna przyznaje, że działała na polecenie Moniki, która szantażem ją do tego zmusiła.



15
Teresa, jak obiecała Jerzemu, rezygnuje z pracy w butiku Moniki i z satysfakcją rzuca jej w twarz słowa prawdy. Bardzo zdenerwowany Michał wypytuje ojca, czy naprawdę ma dziecko z inną kobietą, jak twierdzi matka. Jerzy tłumaczy, że mama została wprowadzona w błąd przez kogoś, kto chciał się na nim zemścić. Wkrótce sprawa się wyjaśni, jeśli syn zechce mu pomóc. Elżbieta zastaje chłopaka w domu, myszkującego w pokoju rodziców w poszukiwaniu jakichś dokumentów. Michał czyni jej gorzkie wyrzuty, że pochopnie ojca oskarżyła, a wyrzucenie go z domu i groźba rozwodu były nie przemyślane i niesprawiedliwe. Rozstają się w gniewie. Chłopak dostarcza ojcu odnalezioną teczkę z dokumentami. Jerzy obiecuje, że nie rozwiedzie się z mamą „nigdy w życiu”. Elżbieta prosi jednak wuja – adwokata o napisanie pozwu rozwodowego. Stefan, brat Marii, nakłania ją do przemyślenia powziętego w gniewie postanowienia. Mały Maciuś nadal koczuje u Grażynki i Rysia, zresztą czuje się tutaj świetnie. Grażynka zwierza się Ewie, która przychodzi wreszcie odebrać synka, że być może jest w ciąży. Będzie to jednak „dziecko z próbówki”, co dla niej samej wciąż jest źródłem rozterek. Jerzy podstępem wdziera się na zaplecze butiku Moniki. Grozi, że kompromitujące ją dokumenty wyśle do Włoch, do szefostwa firmy „Ramona”, jeśli szwagierka nie spełni jego żądań. Monika zjawia się w aptece u Elżbiety. Przyznaje się, że to ona przysłała tu Teresę i przykazała, co ma mówić. Teraz tego żałuje. Nie chce rozbijać małżeństwa siostry, dlatego wyznała prawdę. Następny ruch należy do Elżbiety.



16
Rano, jakby nigdy nic, Jerzy schodzi do kuchni na śniadanko. Zdumionej teściowej wyjaśnia, że Elżbieta sama do niego zadzwoniła i w ich małżeństwie zapanowała przykładna harmonia. Panią Marię szczerze raduje pomyślny obrót sprawy, jedynie Władysław ma córce za złe, że rozpętała burzę w rodzinie, nie sprawdziwszy uprzednio, czy Jerzy rzeczywiście ma kogoś „na boku”. Maria musi przyznać, że była to robota ich młodszej córki – Lubicz zastanawia się, o co Monice chodziło naprawdę, gdy postanowiła zaszantażować siostrę. Jacek zabiera Beatę do swego kawalerskiego mieszkania, jednak dziewczyna nie ma ochoty na czułe igraszki i szybko opuszcza zawiedzionego chłopca. W El-Medzie Wojtek Nawrot udziela wspólnikowi ostatnich wskazówek. Paweł deklaruje gotowość odwiezienia przyjaciela na lotnisko – jak mówi, chce poznać przyszłą panią Nawrot. Monika jest już gotowa do wyjazdu na Florydę. Wojtek obwieszcza, że skorzystają z uprzejmości kolegi z kliniki, Pawła Lubicza. Monika jest przerażona perspektywą spotkania z bratem. Gdy jej ukochany bierze prysznic, telefonuje do El-Medu, zostawiając w recepcji wiadomość, aby doktor Lubicz natychmiast po zabiegu stawił się w szpitalu. Paweł jest wściekły, podejrzewa, że tak głupi kawał zrobił mu któryś z kolegów Agnieszki. Nieprzyjemny incydent pogłębia jeszcze niesnaski między ojcem a córką. Beata wraca z wycieczki rowerowej, spotyka doktora Rafalskiego. Piotr opowiada, że pisał doktorat na temat roli baśni w życiu dziecka, obojgu świetnie się ze sobą rozmawia, gdy dziewczynie wpada paproch do oka, Piotr delikatnie wyjmuje źdźbło, Beata całusem w policzek mu dziękuje. Całą scenę z okna swego cinquecento obserwuje Jacek.



17
Jacek zawzięcie ćwiczy w siłowni. Beata wypytuje, dlaczego jej unika. On z kolei chciałby wiedzieć, dlaczego nic mu nie powiedziała o rywalu. Rozstają się zagniewani. Agnieszka i jej przyjaciółka Lena rozmawiają o szkolnych kłopotach, próbują zainteresować nimi rodziców, ale Krystyna bagatelizuje sprawę, a Paweł ma jedną radę – usiąść na pupie i wkuwać. Jak zwykle, rozmowa ojca z córką kończy się awanturą. Doktora Rafalskiego odwiedza w gabinecie jego 12– letnia córka – mamy nie ma w domu, a Karolina zapomniała kluczy, Piotr chce już odwieźć dziewczynkę, gdy spostrzega nadchodzącą Beatę. Wysyła małą samą do domu. Beata ma dla przyjaciela oryginalny upominek – „Baśnie z tysiąca i jednej nocy”. Piotr również szykuje jej niespodziankę – romantyczny piknik nad Wisłą. Z szampanem i w szampańskim nastroju zaczyna się ich romans. Rafalski odwozi dziewczynę do domu, przed bramą czeka już na nią Jacek. Burzliwa rozmowa kończy się ostatecznym zerwaniem. Jacek odjeżdża spod domu Lubiczów potwornie zdenerwowany. Czeka na Rafalskiego pod jego gabinetem.

18
Beata przykłada kompresy do posiniaczonej twarzy Piotra, Rafalski twierdzi, że nie ma pojęcia, kto go uderzył. Proponuje dziewczynie wspólny wypad na dwa dni do Kazimierza. Beacie bardzo się ten pomysł podoba, sama telefonicznie odwołuje wizyty pana doktora, który nagle „zachorował”. Elżbieta przypadkiem dowiaduje się od Jacka, że już nie spotyka się z jej córką. Martwi ją związek Beaty z mężczyzną, który mógłby być kolegą z klasy jej ojca. Jerzy nie podziela jednak obaw żony. Wspólny wyjazd w plener to jeszcze nie zamążpójście, zresztą mężczyzna dojrzały, ustawiony życiowo, z pozycją i z pieniędzmi, nie jest najgorszym kandydatem na męża. Paweł wreszcie znajduje czas, by poważnie i serdecznie porozmawiać z córką o kłopotach całej klasy, zwłaszcza o problemach Leny i Agnieszki z nauczycielką fizyki. W trakcie pogawędki dzwoni telefon. Przerażony Paweł informuje córkę, że Krystyna miała wypadek.



19
Maria odwiedza synową, aby jej ugotować obiad. Krystyna opowiada o szczegółach wypadku, nadal narzeka na bóle i bezsenność. Maria podaje jej leki przeciwbólowe i nasenne, które wcześniej przepisał żonie Paweł. Elżbieta znów niepokoi się o córkę. Beata zapowiedziała, że wyjeżdża do Kazimierza na dwa dni, a nie ma jej już prawie tydzień. Jerzy twierdzi, że żona jak zwykle niepotrzebnie wpada w panikę. Gdy u Chojnickich zjawia się koleżanka Beaty, zaniepokojona nieobecnością sumiennej zazwyczaj przyjaciółki na uczelni, niepokój Elżbiety narasta. Wreszcie „zguba” odnajduje się, tym razem Piotr odwozi Beatę pod sam dom. Agnieszka z Leną opowiadają Krystynie o klasówce z fizyki. Lena obawia się najgorszego, Agnieszka pociesza, że na pewno poszło jej całkiem dobrze. Uspokaja przyjaciółkę za pomocą „wyciszających” metod dalekowschodnich. Po konsultacji z matką proponuje załamanej Lenie, aby do powrotu rodziców nocowała w ich domu. Doktora Rafalskiego odwiedza w jego gabinecie żona.



20
Jerzy zjawia się w El-Medzie, namawia Pawła do kupowania od niego materiałów medycznych firmy Medica. Doktor Lubicz stanowczo odrzuca propozycję, produkty oferowane przez tę firmę mają wyjątkowo złą opinię. Jerzy nalega, ale Paweł pozostaje nieugięty. Dzwoni do domu i zawiadamia żonę, że wypadł mu nagły dyżur w szpitalu. Doktor Rafalski już regularnie spotyka się z Beatą. Dziewczyna zaczyna się interesować jego doświadczeniami zawodowymi i dopytuje o studia psychologiczne. Niespodziewanie Piotra znów odwiedza w gabinecie żona, prosi go o pieniądze. Wychodząc, mija się na ulicy z Beatą. Lena jest załamana. Nauczycielka fizyki odrzuciła jej pracę klasową oświadczając, że taki „głąb” jak ona nie mógł napisać samodzielnie pracy na trzy plus bez ściągania. Agnieszka daje przyjaciółce środki uspakajające, które jej matka dostała wcześniej od Marii, Lena chowa całe opakowanie leku. Nagle postanawia wrócić do swojego domu. Gdy Krystyna odkrywa brak lekarstwa, Agnieszka doznaje olśnienia. Biegnie do mieszkania przyjaciółki. Nieprzytomna po zażyciu środków uspokajających Lena ląduje w szpitalu, gdzie akurat pełni dyżur doktor Lubicz.



21
Wszyscy w rodzinie Agnieszki są poruszeni historią Leny. Paweł z Krystyną proszą jednak córkę, aby zostawiła wyjaśnienie przykrej sprawy dorosłym. Krystynę odwiedza matka Leny, chce porozmawiać o córce. Krystyna przyznaje, że również nie podchodziła poważnie do szkolnych problemów Agnieszki. Do Lubiczów telefonuje wychowawczyni z liceum, Krystyna zaprasza ją do domu. Wychowawczyni informuje, że Agnieszka rozkleiła w szkole ulotki w sprawie Leny. Okazuje się, że młodzież nadal konspiruje. Padają propozycje zawiadomienia prasy, przekazania sprawy Rzecznikowi Praw Ucznia. Agnieszka, która uratowała przyjaciółce życie, nie chce brać udziału w kolejnych zadymach. Po rozmowie z rodzicami podejmuje decyzję o porzuceniu szkoły. Rysio z Grażynką przeżywają wspólnie trudne chwile, nie mając żadnych informacji z El-Medu. Wreszcie długo oczekiwana wiadomość nadchodzi. Grażynka dowiaduje się, że jest w ciąży.



22
Jak co dzień rano Krystyna budzi córkę, lecz Agnieszka podtrzymuje swoją wcześniejszą decyzję – nie zamierza chodzić dłużej do tego parszywego liceum. Paweł przyjmuje to oświadczenie spokojnie, stwierdza jedynie, że dziewczyna powinna być konsekwentna – skoro rzuca szkołę, musi szukać pracy. Grażyna i Rysio wciąż przeżywają radosną wiadomość o ciąży. Uszczęśliwiona Maria obiecuje pomoc w wychowaniu wnuka lub wnuczki. Grażynka odwiedza Pawła, aby podziękować mu, że nakłonił ją do zabiegu. Matka Leny wypytuje Agnieszkę o list pozostawiony przez córkę. Młodzież naradza się, jakie podjąć działania w bulwersującej wszystkich sprawie. Najbardziej aktywny Bartek umawia się z wysłanniczką codziennej gazety, następnie aranżuje spotkanie dziennikarki z Agnieszką, która znalazła niedoszłą samobójczynię i uratowała jej życie. Agnieszka nie chce jednak, by dramat przyjaciółki stał się publiczną sensacją.



23
Agnieszka zostaje wezwana „na dywanik” do dyrektora szkoły. W trakcie rozmowy pojawia się Bartek, przyznaje się, że to on powiadomił o tragicznym zdarzeniu prasę. W efekcie zostaje zawieszony w prawach ucznia. W domu Maria rozmawia z Elżbietą o tym, co wydarzyło się w liceum Agnieszki. Elżbieta znajduje w pokoju syna środek dopingujący. Michał twierdzi, że nie ma pojęcia, co to za specyfik, obiecuje jednak, że więcej nie będzie go zażywał. W telewizji pojawia się informacja o strajku okupacyjnym w liceum. Państwo Lubiczowie widzą na ekranie Agnieszkę w otoczeniu kolegów, która opowiada dziennikarce o przyczynach protestu. Paweł uważa, że dziewczyna jest dorosła i sama powinna ponieść konsekwencje swojego postępowania. Tymczasem wychowawczyni namawia Agnieszkę, by nakłoniła kolegów do złagodzenia formy protestu i rezygnacji ze strajku. Młodzież wybiera się do gabinetu dyrektora, by „honorowo” zakończyć strajk. Sprowokowana nieugiętą podstawą dyrektora Agnieszka mówi parę słów za dużo.



24
Paweł interweniuje w liceum Agnieszki. Ostro domaga się uchylenia bezprawnej, podjętej z pominięciem przepisów decyzji o usunięciu jego córki ze szkoły. Dyrektor zmuszony jest ustąpić. Paweł wraca do domu, triumfalnie obwieszcza, że Agnieszka może wrócić do szkoły. Państwa Lubiczów odwiedza Wiesia, opowiada o swoim ciężkim życiu u boku męża –alkoholika. Nie może się od niego uwolnić, bo nie miałby się gdzie podziać, poza tym nie ma pracy. Poruszony opowieściami kobiety Władysław postanawia jej pomóc. Odnawia swoje stare znajomości prokuratorsko – policyjne, dzwoni do znajomego sędziego, na koniec rozmawia z mężem Wiesi. Konflikt wydaje się zażegnany. Elżbieta rozmawia z mężem o środkach dopingujących znalezionych u Michała. Jerzy bagatelizuje problem, jednak dla świętego spokoju obiecuje porozmawiać z trenerem syna. Michał w swoim pokoju chowa pod łóżko karton pełen opakowań niedozwolonego preparatu. W mieszkaniu Marii i Władysława niespodziewanie zjawia się mąż Wiesi. Jest pijany i agresywny. Zarzuca Lubiczowi, że nasłał na niego policję. Utarczka kończy się rękoczynem. Popchnięty silnie Władysław pada na ziemię.



25
W domu na Sadybie zjawiają się Wiesia z mężem. Henryk, już trzeźwy i przesadnie grzeczny, przeprasza za swoje wcześniejsze zachowanie. W rozmowie zręcznie napomyka, że wszystko byłoby dobrze, gdyby tylko Wiesia znalazła pracę. Gdy Maria wspomina o tym synowej, Krystyna jest zachwycona, że mogłaby znaleźć pomoc do domu natychmiast. Beata pojawia się w gabinecie Rafalskiego ze świeżymi bułeczkami na śniadanie. Elżbieta znajduje w rzeczach córki drogie perfumy, wypytuje ją o przyjaciela. Beata zapewnia, że jest szczęśliwa. Doktora Rafalskiego kolejny raz odwiedza w gabinecie żona. Ma pretensje, że Piotr nie nocuje w domu. Nadejście pacjenta gasi w zarodku małżeńską burzę. Pani Rafalska żąda poważnej rozmowy – w domu, nie w gabinecie. Kolację u Lubiczów zakłóca dzwonek u drzwi. W progu stoi bosa, zapłakana Wiesia.



26
Wiesia nocuje w domu państwa Lubiczów na Sadybie, opowiada o swojej gehennie. Stale pijany mąż bije ją i przyprowadza do domu inne kobiety. Maria przedstawia nieszczęsną kobietę synowej, a Wiesia natychmiast bierze się do pracy i zyskuje sympatię domowników, zwłaszcza Oli. Krystyna w zasadzie zgadza się, aby Wiesia zamieszkała w ich domu, w wolnym pokoiku na stryszku, ale uprzedza, że musi jeszcze skonsultować to z Pawłem. Mąż kategorycznie nie zgadza się na pojawienie się w domu na stałe „obcej osoby”. Ze Stanów wraca Wojtek Nawrot, kontaktuje się z Pawłem. Zaprasza go do siebie, aby zakomunikować mu o ważnych wydarzeniach w swoim życiu. Doktor Kulesza pokazuje Pawłowi faktury na nowy sprzęt medyczny do kliniki. Ceny na fakturach odbiegają jednak poważnie od wcześniej ustalonych i Paweł przed podpisaniem dokumentów musi się porozumieć ze wspólnikiem. Rafalska robiąc zakupy z córką, natyka się na męża siedzącego w kawiarni w towarzystwie Beaty. Żona Piotra jest niemile zaskoczona, ale przede wszystkim myśli o tym, aby Karolina nie zauważyła ojca z inną kobietą. Paweł Lubicz udaje się do mieszkania Wojtka na umówione spotkanie i zastaje przyjaciela leżącego na podłodze w kałuży krwi. Nawrot nie żyje.



27
W klinice pojawia się inspektorka policji, by porozmawiać z Pawłem o Nawrocie. Sytuacja staje się coraz bardziej nieprzyjemna. Paweł mówi o wypadku, podczas gdy policjantka sugeruje morderstwo. Doktor Lubicz odwiedza wuja Stefana. Przedstawia mu dokumenty kliniki, z których wynika, że po śmierci Nawrota Paweł dziedziczy jego udziały w El-Medzie. Krystyna uprzedza gosposię, że mąż nie zgadza się na jej obecność w domu na stałe. W tej sytuacji Wiesia zapewne będzie musiała wyjechać z Warszawy. Zaniepokojona Krystyna szuka pomocy u teściowej. Maria przypomina sobie o przyjaciółce – społecznicy, Janeczce. Janeczka pojawia się natychmiast, opowiada o fundacji prowadzącej dom dla samotnych matek. Doktora Rafalskiego odwiedza w gabinecie córka. Pyta, dlaczego tata kłóci się z mamą. Dzwoni telefon i Piotr – na szczęście dla niego – nie musi udzielać odpowiedzi. Gdy jednak żona przychodzi odebrać Karolinę i pyta Piotra o Beatę, dziecko po raz kolejny jest świadkiem napięć między rodzicami. Inspektorka policji zjawia się w domu doktora Lubicza. W rozmowie podkreśla, że Paweł jest jedyną osobą, która skorzystała na śmierci Nawrota.



28
Krystyna i Paweł wciąż są pod wrażeniem wizyty policjantki prowadzącej śledztwo w sprawie śmierci Wojtka Nawrota. Paweł, który znalazł ciało przyjaciela w jego mieszkaniu, w kałuży krwi, niewiele mógł wyjaśnić. Żona obawia się jednak, że nie wyplącze się tak łatwo ze sprawy, chodzi przecież o duże pieniądze – po śmierci wspólnika doktor Lubicz stanie się jedynym właścicielem El-Medu. Władysław, który znajduje w gazecie informację o tajemniczej śmierci współwłaściciela prywatnej kliniki, jest mocno zirytowany, że nazwisko Lubiczów ostatnio tak często pojawia się na łamach prasy. Przewiduje, że syn jeszcze nieraz będzie gorzko żałował, że rzucił pracę w szpitalu. Jerzy niespodziewanie zjawia się w mieszkaniu Teresy z rewelacyjną wiadomością – załatwił jej pracę. W El-Medzie Paweł i doktor Kulesza rozmawiają o przyszłości kliniki, on widzi konieczność ograniczenia liczby operacji plastycznych i rozszerzenia zakresu innych usług medycznych. Proponuje lekarce nawiązanie bliższej współpracy, może nawet zechciałaby zostać jego zastępcą. Maria spotyka się w aptece z przyjaciółką. Pani Janeczka jest zachwycona jej próbami pisarskimi – pochłonęła wszystko jednym tchem, wzruszyła się i popłakała, stanowczo radzi wysłać maszynopis do jakiegoś wydawnictwa. Ma też wiadomości w sprawie Wiesi – znalazła dla niej miejsce w domu samotnej matki. Beata przypadkiem spostrzega na ulicy ojca w towarzystwie młodej, rozpromienionej dziewczyny – ich zachowanie sugeruje dużą zażyłość, co córka obserwuje z goryczą. W czasie spotkania z Piotrem nie może ukryć zdenerwowania, wreszcie wyznaje, że zbulwersował ją i zasmucił widok ojca i dziewczyny w jej wieku, zapewne jego kochanki. Tymczasem Beata spędza noc w gabinecie Piotra. Rano telefonuje jego żona z wiadomością, że córka miała wysoką gorączkę. Rafalski wybiega, okłamując Beatę, że wezwano go do pacjenta. W El-Medzie czeka na doktora Lubicza inspektorka policji. W toku dochodzenia ustalono, że Nawrota na krótko przed jego śmiercią odwiedziła jakaś kobieta. Paweł twierdzi, że nie przychodzi mu na myśl żadna osoba związana z jego przyjacielem. Wtedy pada pytanie o Monikę Ross.



29
Monika prosto z lotniska jedzie do butiku. Pyta pracownice, czy dzwonił do niej doktor Nawrot, wykręca jego numer, ale odpowiada tylko automatyczna sekretarka. Nagle pojawia się inspektor policji. Doktor Rafalski czeka na Beatę pod wydziałem farmacji, by uprzedzić, że przez najbliższe dni będzie zajęty na uczelni. Świadkiem rozmowy i pocałunku jest koleżanka ze studiów, która natychmiast odpytuje Beatę o Piotra. Ola wybiera się na bankiet z okazji zakończenia filmu. Ma ją zabrać sam Marek Kondrat. Rodzina z niedowierzaniem dworuje sobie z niej, Agnieszka uważa, że siostrze „odbiło”. Ola jest obrażona, ale czeka... O czasie odzywa się dzwonek u drzwi i oczom zdumionej rodziny ukazuje się... Marek Kondrat we własnej osobie. W domu Lubiczów zjawia się Henryk. Obiecuje poprawę, chciałby zobaczyć się z Wiesią. Maria wybiera się do Pawła i Krystyny, aby przekazać wiadomość, jednak Wiesia nie zamierza spotkać się z mężem i prosi panią Marię, aby następnym razem go „pogoniła”. W klinice po raz kolejny gości inspektorka policji, referuje ustalenia śledztwa. Co najważniejsze dla Pawła, potwierdza przypadkowy charakter śmierci Nawrota. Lubicza odwiedza w klinice Monika. Informuje brata o ślubie z Wojtkiem i o tym, że jest teraz właścicielką 80 procent udziałów w klinice.



30
Rodzina Lubiczów jest pod wrażeniem informacji, że Monika wyszła za Nawrota. Paweł zdaje żonie relację z pogrzebu Wojtka, rozmawiają też o Monice. Krystyna nie wierzy w jej czyste intencje, uważa, że decyzja o ślubie nie była bezinteresowna. Monika angażuje prawnika Marka Wagnera, by zajął się załatwieniem formalności spadkowych. Beata rozmawia o Rafalskim z Marią, która była mimowolnym świadkiem jej intymnego wyznania, powierzonego automatycznej sekretarce. Na siłowni Beata spotyka Jacka, dowiaduje się szczegółów o jego bójce z Piotrem. Tymczasem w gabinecie terapeuty pani Rafalska odsłuchuje w obecności męża sekretarkę automatyczną z wyznaniami Beaty. Po burzliwej rozmowie żona formułuje ultimatum „Karolina albo ona”, grożąc, że córka dowie się o wszystkim.



31
Beata przychodzi do gabinetu Piotra, on próbuje jej wytłumaczyć, że muszą się rozstać. Jednak gdy dziewczyna dramatycznie pyta, czy ma odejść, odpowiada jednym słowem „zostań...” Wręcza jej klucze do gabinetu, aby już nigdy nie musiała czekać pod drzwiami. Elżbieta i Władysław mają za złe Marii, że bez uzgodnienia podała do prasy nekrolog z wyrazami współczucia dla Moniki w imieniu całej rodziny. Maria odwiedza córkę w butiku, chce powiedzieć, jak bardzo jej współczuje. Monika rozkleja się. Widać, że i ona potrzebuje słów otuchy ze strony kogoś bliskiego. Potem opowiada o swoim nieszczęściu i samotności terapeucie. Piotr radzi uczynić jakiś gest w stronę rodziny. Monika podchwytuje pomysł. Chce pogodzić się z bratem, odwiedza Pawła w klinice. Rozmowa o przyszłym zarządzaniu El-Medem przeradza się jednak w ostry konflikt. Grażyna odbywa w klinice badania kontrolne, wyniki są zadowalające. Rysio z Grażynką wybierają imię dla dziecka, które ma się urodzić. Jerzy obserwuje, jak Beata pakuje część rzeczy osobistych. Dzieli się z nią swymi obawami, ale córka jest głucha na wszelkie przestrogi. Wyrzuca ojcu afiszowanie się na ulicy z młodymi panienkami. Pod nieobecność Piotra zabiera się do robienia porządków i przygotowania kolacji. Kiedy kończy, odzywa się dzwonek u drzwi. W progu stoi Rafalska.



32
Beata rozmawia z Piotrem o spotkaniu z jego żoną wyrzucając mu, że potraktował ją jak maskotkę. Dopiero teraz – twierdzi – zrozumiała, że nie może mu ufać. Monika przedstawia Pawłowi swojego doradcę prawnego, Marka Wagnera. Prawnik informuje, że jego klientka w związku ze sprawą spadkową żąda konsultowania z nią decyzji dotyczących majątku kliniki. Paweł odmawia i zapowiada, że również będzie rozmawiał za pośrednictwem adwokata. Angażuje wuja Stefana, omawia z nim żądania Moniki i dalszą strategię postępowania. Państwa Lubiczów odwiedza Dorota. Z rodzicami rozmawia o swoich planach, z Elżbietą – o Monice, a z Beatą – o jej uczuciach do Rafalskiego. Rysiowie podejmują Dorotę u siebie. Odpowiadają o wyborze imienia dla dziecka, Rysio deklaruje, że chętnie posłuży jako kierowca i pomoże siostrze w załatwianiu jej spraw na mieście, podczas gdy Grażynka przygotowuje dla nich kolację. Rodzeństwo spóźnia się trochę i po powrocie do domu zastaje kartkę, że Grażynka musiała jechać do kliniki.



33
Dorota zaprasza załamaną Grażynkę do siebie. Rysio bardzo ciężko przeżywa stratę dziecka. Odwiedza doktor Kuleszę i w obecności Pawła robi jej potworną awanturę. Nie trafiają do niego słowa pocieszenia Marii i Władysława. Jest opryskliwy nawet dla Maciusia, którego jak zwykle przyprowadza sąsiadka Ewa. Kiedy Grażynka próbuje zwrócić mu uwagę na niestosowność takiego zachowania, oskarża ją, że od początku była przeciwna urodzeniu dziecka i w końcu je w sobie zabiła. Krystyna zostaje nagle wezwana do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zachorował tłumacz, a właśnie przyjechała delegacja z Zagrzebia i ktoś musi pilnie go zastąpić. Ola jest przekonana, że mama zostanie teraz ambasadorem i wszyscy wyjadą na placówkę. Krystyna zapowiada mężowi, że przez najbliższe dni w związku z jej zajęciami musi przejąć obowiązki domowe. W El-Medzie dochodzi do spotkania Pawła i Moniki w obecności ich prawników. Mecenas Wagner wylicza żądania Moniki dotyczące zarządzania kliniką. Stefan z bezlitosnym profesjonalizmem punktuje Wagnera, podkreślając, że do zakończenia sprawy spadkowej Paweł jest jedyną osobą, która może podejmować decyzje w sprawie El-Medu. Monika jako osoba obca nie ma prawa wglądu w dokumenty kliniki.



34
Grażynka szuka pocieszenia u teściowej. Maria tłumaczy, że nikt teraz nie zdoła nawiązać kontaktu z Rysiem, który naprawdę bardzo cierpi. Dorota opowiada Grażynie o swym klasztorze, pokazuje zdjęcia dzieci, dla których siostry wybudowały pawilon. W gabinecie Piotra Rafalska rozmawia z mężem, uprzedzając go, że nie zgodzi się na rozwód. Monika opowiada terapeucie o nieudanej próbie pogodzenia z bratem. Piotr zauważa blizny na przegubach jej rąk, ona jednak nie chce rozmawiać na ten temat. Na klatce schodowej Monika spotyka Beatę, obserwuje, jak dziewczyna wchodzi do gabinetu Piotra. Rafalski opowiada Beacie o swoim małżeństwie i córce Karolinie. Beata zapowiada, że jeśli Piotr ją kiedykolwiek oszuka, ona tego nie przeżyje. Doktor Kulesza przyjmuje propozycję Pawła, aby zostać jego zastępcą w klinice. Paweł opowiada o problemach ze swoją siostrą. Klinikę odwiedza Grażynka, by przeprosić za zachowanie męża. W domu Paweł staje oko w oko z codziennością. Córki pocieszają go, że skoro mama ze wszystkimi obowiązkami dawała sobie świetnie radę, to i on z pewnością sobie poradzi. Rysio, który wreszcie ochłonął po dramatycznych przeżyciach, zjawia się z kwiatami, by przeprosić Grażynkę.



35
Jerzy odwiedza Monikę. Teraz on ma interes do kuzynki. Jeśli Monika zostanie współwłaścicielką kliniki, mogą robić interesy na dostawach sprzętu medycznego. Monika nie jest przekonana, czy będzie to dobry interes. Na odchodnym informuje szwagra, że widziała jego córkę u Rafalskiego. Jerzy przyznaje, że jest to nowa miłość dziewczyny. Monika robi wrażenie zdziwionej, dlaczego młoda, atrakcyjna osoba musi zadawać się z żonatym i dzieciatym mężczyzną. Teraz Jerzy jest zaskoczony. Zdenerwowany wraca do domu, aby porozmawiać z Elżbietą. W tym momencie odzywa się telefon z klubu piłkarskiego, z pilnym wezwaniem dla Michała. Budzi to niepokój rodziców, że znów może chodzić o doping. Problemy syna schodzą jednak na dalszy plan. Jerzy omawia z żoną rewelacje o Rafalskim. Elżbieta odnajduje wizytówkę terapeuty. Dzwoni, pyta o Beatę, przedstawia się jako jej matka. Rysio przeprasza Ewę i Maciusia, bawi się z chłopczykiem, jak dawniej. W rozmowach małżonków coraz częściej wraca temat adopcji. Rysiowie rozmawiają o tym z Dorotą. Na spacerze przypadkowo trafiają w okolice domu dziecka, dłuższy czas obserwują bawiące się dzieci.



36
Elżbieta ostrzega córkę przed romansem z żonatym mężczyzną, jednak Beata uspokaja matkę, że nie jest naiwna, małżeństwo Rafalskiego to fikcja. Zresztą Piotr ją kocha. Krystyna opowiada młodszej córce o wrażeniach z podróży do Krakowa. Nieoczekiwanie dzwoni jeden z uczestników spotkania. Pan Sowiński, urzędnik z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, umawia się z Krystyną w kawiarni. Wręcza jej pamiątkowe zdjęcia, które w domu są żywo komentowane przez córki i męża. Michał z kolegą z drużyny piłkarskiej rozmawia o awansie do kadry narodowej. Darek obawia się skutków stosowania Oxylinu, środka, który dostarczył Michał, on jednak bagatelizuje problem. Oczekując wizyty dziennikarza z gazety sportowej, szuka jakichś zdjęć z dzieciństwa. Władysław jest dumny, że wnuk będzie bronił honoru kraju. Kiedy podekscytowany Michał relacjonuje Darkowi szczegóły udzielonego wywiadu, wpada Gruby. Do klubu przyszły wyniki badań na doping. Trzy są pozytwne.



37
Koledzy oskarżają Michała o wpakowanie ich w aferę dopingową. Jadą do klubu dowiedzieć się szczegółów. Ostatnie słowa kłótni słyszy Jerzy, który żąda od syna wyjaśnień. Po krótkiej sprzeczce z ojcem Michał podąża za kolegami. W klubie wpada na trenera, który wypytuje go o „rozprowadzenie koksu”. Michał „idzie w zaparte”. Kiedy relacjonuje Darkowi rozmowę z trenerem, dołącza do nich Gruby. Stosowanie dopingu wykryto u trzech zawodników. Jednym z nich jest Darek. Michał i Gruby są czyści. Grażynka pokazuje Rysiowi papiery z ośrodka adopcyjnego, małżonkowie omawiają niezbędne formalności. Michałem targają wątpliwości. Prosi o radę dziadka. Władysław tłumaczy, że mężczyzna musi umieć się przyznać do popełnionego błędu. Michał znów jedzie do klubu. Zamierza przyznać się, że to on dał Darkowi prochy.



38
Elżbietę i Jerzego odwiedza trener Michała. Relacjonuje szczegóły afery dopingowej z udziałem ich syna. Michał dostał karę w zawieszeniu dlatego, że sam się przyznał. Darek został zdyskwalifikowany, ale nie za stosowanie środków, które dostał od Michała, tylko za używanie sterydów. Monika zwierza się Irenie, że na święta przyjedzie ze Stanów jej syn Daniel. Straciła go po rozwodzie z pierwszym mężem, później miała z chłopcem sporadyczny kontakt, a od trzech lat nie widziała zupełnie. Wagner dostarcza dokumenty potrzebne do załatwienia formalności spadkowych, Monika odwiedza w El-Medzie Pawła. Wyciąga rękę do zgody, prosi o przekazanie Marii fotografii Daniela. U Krystyny trwa „narada wojenna” w związku ze zbliżającymi się świętami. Wiesia oferuje się z przygotowaniem potraw. Nieoczekiwanie Krystynę odwiedza Sowiński z wielkim bukietem kwiatów i z prośbą o pilne tłumaczenie. Monika dostaje faks od Daniela, lecz otrzymana wiadomość wcale jej nie cieszy.



39
W gabinecie Rafalskiego Beata ubiera malutką choinkę, oboje z Piotrem planują spotkanie w Wigilię. Piotr ma w zanadrzu niespodziankę – otrzymali zaproszenie, od jego przyjaciela, na kulig na Mazurach w drugi dzień świąt. Beata jest zachwycona propozycją. Krystyna spotyka się w kawiarni z Sowińskim. Wręcza mu tłumaczenie, on zaś gorąco dziękuje, że zgodziła się pojechać do Zagrzebia. W dowód wdzięczności ofiarowuje jej prezent gwiazdkowy. Grażyna zaprasza Ewę z Maciusiem na święta do mamy pod Łomżę. Ewa z radością przyjmuje propozycję. Opowiada sąsiadce o swoim dzieciństwie i smutnych świętach w domu dziecka. Wiesia obwieszcza, że na Boże Narodzenie jedzie do rodziców, a ponieważ tam przynajmniej ma gdzie mieszkać, nie wie, czy po świętach wróci. Przerażona perspektywą utraty znakomitej pomocy domowej Krystyna obiecuje, że ponownie rozejrzy się za jakimś „kątem” dla Wiesi. Maria pokazuje mężowi kartkę z życzeniami, którą przysłała Monika. Chciałaby zaprosić córkę na święta, lecz Władysław się nie zgadza. Wbrew jego opinii, Maria wybiera się do butiku odwiedzić córkę. Janeczka ma dla przyjaciółki dobrą wiadomość – udało się jej załatwić dla Wiesi miejsce w domu prowadzonym przez fundację „Femina”. Są to jednak miejsca rotacyjne, tylko na dwa, trzy miesiące.



40
Beata pakuje domowe ciasto, mały obrusik i jemiołę, aby zanieść wszystko do Rafalskiego. Jej przygotowania złośliwie komentuje Michał, swoje dokłada też matka, która nie może przeboleć, że córka ma spędzić część świąt poza domem. U Rafalskiego dziewczyna natyka się na jego córkę. Piotr udaje wobec Karoliny, że jest to jego pacjentka. Zszokowana Beata wypada z płaczem na ulicę, wyrzuca jemiołę do kosza na śmieci. W domu na Sadybie Michał kręci mięso na pasztet, Elżbieta kończy rybę w galarecie, kiedy wraca Jerzy z jakimś okropnym drapakiem w ręku zamiast choinki. Jest po „śledziku” i swymi próbami pomocy w kuchennych czynnościach sieje prawdziwe spustoszenie. Maria informuje męża, że zaprosiła na wigilię Monikę. Władysław jest nieprzejednany. Maria szuka wsparcia u Doroty. Tymczasem zjawia się Monika z prezentami. Zdumionej matce oznajmia, że „jeszcze jest za wcześnie” i nie przyjdzie w tym roku na wigilię. W tym momencie wchodzi Władysław. Atmosfera robi się gęsta.



41
Monika dzwoni do ojca i zapowiada się z wizytą. W czasie rozmowy jest bardzo miła, twierdzi, że zrozumiała jak wiele wyrządziła kiedyś zła, są jednak rodziną i nadszedł czas zasypywania przepaści. Władysław ulega nastrojowi chwili. Przyznaje się do wyrwania kartek z pamiętnika córki. To szczere wyznanie budzi uśpiony koszmar. Monika wylewa wszystkie, głęboko schowane żale pod adresem ojca. Teraz on również reaguje gniewem, dodając, że wyrwane kartki spalił. Monika oświadcza, że tym samym spalił ostatnie mosty porozumienia i ona już nigdy nie wyciągnie ręki do zgody. W domu Pawła i Krystyny trwa przetrząsanie szaf przed wyjazdem na sylwestra do Łeby. Krystyna przymierza kreacje z ostatnich lat, poddając je ocenie najmłodszej córki. Długi komunikuje Agnieszce, że klasowy sylwester odbędzie się u niej w domu, skoro rodzice i Ola wyjeżdżają. Jerzy przynosi żonie bilety na wieczór sylwestrowy w operetce. Elżbieta ma jednak poważniejsze zmartwienie niż bal. Dzwoniła Beata zawiadamiając, że zostaje na noc u Rafalskiego. Jerzy nie widzi problemu, skoro wiadomo co się z dziewczyną dzieje. Elżbieta postanawia działać. Sama jedzie do gabinetu terapeuty.



42
Ola niechcący wygaduje się w obecności rodziców, że do Agnieszki wybiera się na sylwestra cała klasa. W tej sytuacji Paweł zmienia zdanie na temat wyjazdu, postanawia zostać na święta w domu. Agnieszka jest w kropce. Ogłosiła już, że sylwester odbędzie się u niej. Szuka pomocy u matki, wypytując, czy w jej wieku Krystyna chodziła na bale z rodziną czy na prywatki z rówieśnikami. Krystyna przekonuje męża do wyjazdu. Paweł obawia się, że po powrocie zastaną w domu pobojowisko, w końcu jednak ulega żonie. Elżbieta ostrzega córkę przed konsekwencjami związku z żonatym mężczyzną. Beata oświadcza matce, że wyjdzie za Piotra, który właśnie się dla niej rozwodzi. Elżbieta dochodzi do wniosku, że córka jest w ciąży, dzieli się swoimi przemyśleniami z Jerzym. Mąż bagatelizuje sprawę, zajmuje się nowym krawatem. Elżbieta odmawia pójścia na bal do operetki. Grażynka szyje dla Maciusia strój na bal przebierańców. Z pracy wraca zdenerwowany Rysio. Chciał jeszcze w tym roku skompletować niezbędne papiery do ośrodka adopcyjnego, ale się nie udało. Rafalska spotyka się z Beatą. Oświadcza, że w żadnym wypadku nie da Piotrowi rozwodu, ich małżeństwo opiera się na kompromisie finansowym. To ona jest właścicielką gabinetu. Ona zarabia pieniądze. Piotr z nich korzysta i... jest przyzwyczajony do wygód. Poza tym już raz chciał się rozwodzić, ale wrócił do żony. Beata domaga się od Piotra wyjaśnień.



43
Lubiczowie wracają z sylwestrowo – noworocznego wypadu. Agnieszka ze spuszczoną głową przyjmuje reprymendę rodziców, którzy dokonują bilansu strat po imprezie sylwestrowej. Wyjaśnia, że sytuacja wymknęła się spod kontroli, kiedy zamiast spodziewanych kilkunastu zjawiło się pięćdziesiąt parę osób. Rozsierdzony Paweł żąda wyciągnięcia konsekwencji wobec córki. Sytuację łagodzi pojawienie się Długiego z zawiasem do urwanych drzwiczek w kuchennej szafce i kompletem narzędzi. Po wykonaniu prac naprawczych Długi rozmawia z Agnieszką o studniówce. Z jego słów dziewczyna wnioskuje, że właśnie ją zamierza poprosić do uroczystego poloneza rozpoczynającego bal. Elżbieta rozmawia z matką o Beacie. Maria doradza córce powstrzymanie się od jakichś zdecydowanych działań. Rozmowa kończy się kłótnią. Jerzy również krytykuje postępowanie żony. Oświadcza, że sam zbada sprawę. Przez Monikę trafia do Tereski, która kiedyś pracowała u Rafalskich jako opiekunka do dziecka. Tereska twierdzi, że Rafalski ciągle miał jakieś panienki na boku, a żona nie pozostawała mu dłużna. W ośrodku adopcyjnym przyjmują dokumenty Rysia i Grażynki. Rysio nie może się jednak cieszyć. Podczas kompletowania zaświadczeń z pracy dowiedział się o likwidacji swojego działu.



44
Monika wybiera się do Stanów, postanowiła bowiem osobiście spotkać się z synem i spróbować go odzyskać. Zostawia Wagnerowi wszelkie pełnomocnictwa do prowadzenia swoich spraw i zapewnia go o swoim bezgranicznym zaufaniu. Gdy prawnik prosi ją o pożyczkę, daje mu czek na 10 tysięcy złotych. W czasie rozmowy w El-Medzie Paweł i Monika zakopują „topór wojenny”. Wagner odwiedza Rafalskiego. Kilka lat temu był jego pacjentem, a teraz dawny nałóg odezwał się. Znów zaczął ostro grać i przegrał powierzone mu pieniądze klientów. Agnieszka szykuje na studniówkę kreację w postaci kawałka czarnego, lnianego, pogniecionego materiału z dziurą na głowę. W tym czasie Krystyna wraz z innymi rodzicami odbywa zebrania na temat dekorowania kanapek i ciast dla ciała pedagogicznego. Rysio zamartwia się utratą pracy. Maria mobilizuje rodzeństwo, prosi zwłaszcza Pawła, aby szukał Rysiowi jakąś posadę. Nieoczekiwanie oferuje się z pomocą Jerzy, obiecuje czegoś poszukać. Rysio studiuje ogłoszenia w gazetach i wydzwania pod wskazane numery. Wyniki są żałosne. Grażynka pociesza męża i doradza, aby sam napisał ogłoszenie. Pojawia się Jerzy. Ma dla Rysia propozycję pracy w Niemczech za tysiąc dolarów miesięcznie.



45
Ryszard jest pod wrażeniem kwot, jakie będzie mógł zarobić na budowie w Niemczech. Grażynka martwi się, jak potoczy się sprawa adopcji, kiedy Rysio wyjedzie. Niepokoi się o męża i zwierza się ze swoich obaw Ewie. W trakcie rozmowy matka Maciusia słabnie. Grażynka uważa, że powinna wykonać rutynowe badania, ale Ewa bagatelizuje sprawę. Twierdzi, że to zwyczajne przemęczenie. Piotr pokazuje Beacie opieczętowany pozew rozwodowy. Tereska opowiada Jerzemu o spotkaniu z żoną Piotra. Małżeństwo Rafalskich oparte jest na porozumieniu finansowym, a Rafalska jest kobietą niebezpieczną i w żadnym wypadku nie zgodzi się na rozwód. Jerzy relacjonuje żonie te rewelacje, które zresztą dla Elżbiety nie są niczym zaskakującym, bo wszystko już dawno przewidziała. Jerzy postanawia porozmawiać z córką. Beata śmiejąc się odpowiada ojcu, że właśnie widziała pozew rozwodowy Piotra. Rysio w ośrodku adopcyjnym dowiaduje się, że ma szansę na szybkie przysposobienie dziecka. Musi więc wybrać – adopcja czy wyjazd do Niemiec.



46
Jerzy przyjeżdża do Rysiów wściekły, że szwagier nie skorzystał z oferty pracy w Niemczech. Wychodzi krzycząc, że Rysiowie może i będą mieli dziecko, ale także puste garnki. Grażynka zastanawia się, czy Jerzy nie ma trochę racji. Mąż zapewnia, że myśli o założeniu własnego interesu. Udaje się po poradę do starszego brata. Paweł twierdzi, że pomysł jest znakomity. W dodatku tak dobrze się składa, że doktor Kulesza kupiła właśnie mieszkanie i szuka kogoś zaufanego, kto by je wyremontował. Podekscytowany Rysio wraca do domu. Grażynka nastawiona jest dość sceptycznie do tego pomysłu, ale przypomina, że jej kuzyn Józio, złota rączka, szuka pracy. Rysia popiera także sąsiadka Ewa. Oferuje się z pomocą, była przecież księgową. Elżbieta spodziewa się, że Jerzy będzie jej towarzyszył na balu absolwentów. Mąż wykręca się jak może, obawiając się nudnego spotkania „po latach”, gdzie nikogo nie będzie znał. Elżbieta oznajmia, że w takim razie idzie sama. Pożycza od Beaty jej perfumy i odszykowana, w wydekoltowanej sukni, na oczach rodziców i osłupiałego Jerzego, udaje się na bal. Wraca nad ranem w szampańskim humorze eskortowana pod dom przez jakiegoś przystojnego mężczyznę.



47
Jerzy jest obrażony na Elżbietę za powrót do domu nad ranem, w dodatku na rauszu. Prawie się do niej nie odzywa. Elżbieta zauważa, że gdyby poszedł z nią na bal, nie byłoby tego wszystkiego. Po wyjściu męża opowiada rodzicom o wrażeniach z zabawy i o spotkaniu z Krzysiem Malickim, jej sympatią ze studiów. Nagle odzywa się telefon. Dzwoni Malicki, aby podziękować za wspólnie spędzony wieczór. Władysła w podpowiada córce, aby zaprosiła Krzysztofa na herbatkę. Malicki odwiedza Lubiczów z kwiatami. Gdy Elżbieta odprowadza go do samochodu, są tak pochłonięci rozmową, że nie zauważają nadjeżdżającego właśnie Jerzego. Do domu Pawła i Krystyny przychodzi Henryk, mąż Wiesi. Ponownie namawia żonę, aby do niego wróciła. Twierdzi, że chodzi na spotkania grupy Anonimowych Alkoholików. Zamierza wyjechać gdzieś daleko, gdzie go nikt nie zna, chciałby, aby Wiesia pojechała razem z nim. Rysio i Grażynka przygotowują się na przyjście komisji z ośrodka adopcyjnego. Chcą wypaść jak najlepiej, pewne dlatego podczas spotkania są tak spięci. Pedagog i psycholog z ośrodka prowadzą z gospodarzami miłą i niezobowiązującą rozmowę. Przy pożegnaniu zapowiadają następne spotkania, tym razem na rozmowach indywidualnych.



48
Elżbieta jest zaskoczona postawą Jerzego, który nagle zaczął być zazdrosny. Zachowanie męża mile łechce jej kobiecą próżność. Jerzy w końcu wybucha. Twierdzi, że nie jest zazdrosny, tylko wściekły z powodu Malickiego. Przez cały czas małżeństwa słyszał od rodziców Elżbiety, jakim wspaniałym człowiekiem był Krzysztof, a teraz ten „ideał” pojawia się znowu. Henryk jeszcze raz prosi panią Marię o pośrednictwo w dotarciu do Wiesi. Tym razem Maria wyczuwa w jego słowach szczerość. Wiesia jeszcze się waha, ale w końcu zgadza się wrócić do męża. Rysio z doktor Kuleszą naradzają się na temat remontu mieszkania. Pani doktor prosi o przygotowanie kosztorysu, który Rysiowi pomaga zrobić Ewa. Ryszard jest porażony końcową sumą, Ewa go przekonuje, że kwota wcale nie jest wygórowana. Rafalski spotyka się z żoną, która oświadcza, że wobec wniesienia sprawy rozwodowej będzie mógł oglądać córkę jedynie na zdjęciach. Karolina ukradkiem odwiedza ojca prosząc, aby nie mówił mamie o jej wizycie. Piotr usiłuje porozmawiać z dzieckiem, kiedy do gabinetu wkracza roześmiana Beata.



49
Pawła odwiedza jego dawny szef ze szpitala, profesor Wiktorczyk. Zbliża się właśnie zjazd Towarzystwa Chirurgicznego, a profesor chciałby zrezygnować ze swej funkcji w zarządzie. Namawia Pawła na włączenie się w pracę korporacji. Wiesia powiadamia swoją chlebodawczynię, że pogodziła się z mężem i wyjeżdża z nim w odległy zakątek kraju. Krystyna rozumie jej sytuację, ale prosi Wiesię o pozostanie do końca miesiąca w związku z wyjazdem do Chorwacji. W domu odbywa się narada międzyklasowego komitetu rodziców na temat studniówki. Akurat rozważane są komponenty sałatek śledziowych. Krystyna zapowiada swój wyjazd za granicę. W tym momencie wchodzi doktor Lubicz. Mamy aktywistki opadają przerażonego Pawła i usiłują go włączyć w wir studniówkowych przygotowań, zamiast żony. Elżbieta opowiada Wandzie, że na pewno coś popsuło się w związku Beaty i Piotra, od trzech dni córka nie wychodzi z domu. Beata otwiera się przed babką, Maria nie potrafi jednak dać wnuczce prostej recepty. Dziewczyna umawia się z kimś przez telefon. Potem Jerzy spotyka córkę przed domem, z torbą podróżną w ręku. Pyta żonę, dotąd pojechała Beata. Elżbieta jest przekonana, że dzwonił Piotr. Pokłócili się, ale wystarczył jeden telefon, żeby natychmiast do niego poleciała. Nagle odzywa się dzwonek u drzwi. Na widok Rafalskiegio Elżbieta nie może ukryć zdumienia.



50
Beata odnajduje się u Doroty w Sucharzewie. Pobyt w klasztorze pozwala jej się wyciszyć i po raz pierwszy od wielu dni wyspać. Ciotka przekonuje, że rodzice powinni wiedzieć, gdzie jest. Beata dzwoni do domu, rozmawia z matką. Elżbieta martwi się o nadchodzącą sesję, ale Maria pociesza ją, że dziewczyna postąpiła słusznie. Nieoczekiwanie w Sucharzewie pojawia się Piotr. Beata oświadcza, że muszą się ostatecznie rozstać dla dobra jego dziecka. Ryszard z kuzynem Józiem szykują się do prac remontowych. Doktor Kulesza wypłaca Rysiowi zaliczkę i wręcza klucze do swojego mieszkania. Pod nieobecność Krystyny do jej domu przychodzi Sowiński. Wręcza Pawłowi bilet lotniczy dla żony, zdradzając przy okazji, że jest z Krystyną na „ty”. Lubicz traktuje gościa dość chłodno. Krystyna wraca wreszcie z macro cashu, gdzie pani Surmacz „wyśledziła” promocję kartonowych kubków i coca–coli. Przedsiębiorcza mama zadecydowała, że państwo Lubiczowie przechowają studniówkowe zapasy u siebie w domu. Paweł robi Krystynie wymówki, trochę podszyte zazdrością o Sowińskiego. Ma za złe żonie, że zostawia go z panią Surmacz, studniówką, zebraniem Towarzystwa Chirurgicznego i tyloma innymi kłopotami na głowie. A to wszystko dla mirażu spóźnionej o dwadzieścia lat kariery dyplomatycznej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koli




Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląskie

PostWysłany: Pią 22:47, 08 Lut 2008    Temat postu:

piątek 1 lutego, odcinek 1402
Po nagłym wezwaniu Rysiek zaczyna podejrzewać, że Mariusz miał rację, jeśli chodzi o profesję Klaudii. Jerzy spotyka Donatę na klatce schodowej. Dziwi się, że Irena nie poprosiła go o przywiezienie córki z lotniska. Donata jest również zaskoczona reakcją matki na uwagę o Jerzym, który był jej ulubionym sąsiadem. Paweł wpłacił już pierwszą ratę na nowe mieszkanie Agnieszki. Bożenka wraca z randki z Karolem. Tymczasem Michał namawia Kingę na imprezę ostatkową, sądząc, że przyda jej się odreagowanie po niedawnych kłopotach

poniedziałek 4 lutego, odcinek 1403
Rysiek wie, czym Klaudia się zajmuje. Żali się Mariuszowi, że źle się z tym czuje. Mimo korzystnych warunków finansowych chce zrezygnować z umowy. Mariusz uważa, że kolega przesadza. Donata zaczyna pracę w banku. Paweł zamierza wracać z Topolina autobusem. Edyta proponuje, żeby został jednak w dworku jeszcze jeden dzień, a następnego dnia rano zabierze się z nią do Warszawy. Paweł przystaje na tę propozycję. Koleżanki z pracy przekonują Kingę, żeby wybrała się z Michałem na imprezę ostatkową. Rysiek jest w złej formie

wtorek 5 lutego, odcinek 1404
Jacek podczas rozmowy telefonicznej z prezesem zachwala kwalifikacje i kompetencje zawodowe Donaty. Beata złośliwie komentuje nadzwyczajną troskę Jacka o pracownicę. Edyta przyjeżdża po Pawła pod dworek w Topolinie. Pani doktor ma dużo gorszy humor niż poprzedniego dnia, prosi o chwilę przerwy na kawę w przydrożnym zajeździe. Edyta zwierza się, że została porzucona przez męża. Rysiek wciąż dręczy się umową z Klaudią. Narzeka na ciężki ból głowy. Kuba odwiedza Beatę w firmie i zaprasza ją do domu

środa 6 lutego, odcinek 1405
Elżbieta pyta Michała o bal ostatkowy. Syn opowiada o kiepskiej kondycji psychicznej Kingi. Dziewczyny w sklepie też wypytują kobietę o wrażenia z imprezy. Kinga obawia się, że zepsuła Michałowi wieczór. Jerzy spotyka Irenę przed domem. Rozmowa schodzi na nową komputerową pasję Chojnickiego i Leszka. Kuba ponownie prosi Beatę o spotkanie. W restauracji pojawia się prezes banku Jacka, psując kobiecie humor. Rysiek odwozi Klaudię do klienta i zostaje, by na nią poczekać. Kiedy widzi, że kobieta wraca do samochodu, traci przytomność

czwartek 7 lutego, odcinek 1406
Cała rodzina stara się pomóc dzieciom Rysia. Po powrocie ze szpitala Paweł informuje wszystkich, żę Rysio jest przytomny i może mówić, ale ma sparaliżowaną lewą część ciała. Grażyna dzwoni z Dublina i obiecuje przyjechać najszybciej, jak tylko będzie mogła. Jacek chce, aby Donata przeszła z nim do filii banku w Piasecznie. Proponuje jej wysokie stanowisko. Monika wybiera się na Sadybę, aby upomnieć się o pieniądze ze spadku, które winna jest jej Elżbieta. Ta informuje ją o chorobie Rysia. Agnieszka wraca od notariusza

piątek 8 lutego, odcinek 1407
Beata odbiera rano wiadomość elektroniczną. Kuba akceptuje decyzję Beaty o rozstaniu, ale uprzedza, że będzie czekał. Michał zauważa, że matka coraz więcej czasu spędza przed komputerem. Elżbieta przyznaje, że trafiła na wyjątkowo ciekawą dyskusję i nie mogła się oderwać. Michał opowiada o wszystkim ojcu, wspomina też o chorobie Rysia. Czesia prosi Monikę o zwolnienie, bo chciałaby się zająć Maćkiem i Kasią. Monika się zgadza. Sama również odwiedza brata w szpitalu. U Rysiów pojawiają się Stasia i Elżbieta

poniedziałek 11 lutego, odcinek 1408
Przed wyjazdem do szpitala Grażynka i Mariusz odwożą Maćka i Kasię na Sadybę. Są tam też dzieci Beaty i Michała. Antek i Renata podsuwają Jerzemu pismo z adresami stron internetowych dla samotnych. Jacek podsuwa prezesowi kandydaturę Donaty na stanowisko zastępcy w nowej filii banku. Prezes obawia się, że osoba tuż po powrocie z zagranicy może zbyt słabo znać polskie realia. Mateusz przekonuje Agnieszkę, by przeprowadziła się do nowego mieszkania. Korzystając z nieobecności Oli, Adam urządza w domu imprezę z duża ilością alkoholu i marihuany

wtorek 12 lutego, odcinek 1409
Antek i Renata komentują coraz większe zaangażowanie Jerzego w Internet. Elżbieta szykuje się do kolejnego dnia z dziećmi na Sadybie. Zdradza Matyldzie, jak spędza wieczory. Klaudia odwiedza Rysia w szpitalu. Przynosi pieniądze za ostatnie dni pracy i przekonuje, że po chorobie mogą znów nawiązać współpracę. Prezes zapoznał się z CV Donaty i daje Jackowi do zrozumienia, że jego protegowana ma zbyt małe doświadczenie na stanowisko jego zastępcy. Michał odwiedza biuro nowej budowy. Adam deklaruje Oli pomoc w opiece nad dziećmi na Sadybie

środa 13 lutego, odcinek 1410
Adam zaczyna dzień w bardzo dobrym humorze. Michał zgłasza chęć załatwienia czegoś w biurze. Koledzy z budowy nie mają wątpliwości, że chodzi o sympatyczną sekretarkę. Chojnicki stara się przekonać Justynę, żeby się z nim umówiła. Wbrew wcześniejszym zapewnieniom Jacek proponuje Donacie stanowisko asystentki. Zaskoczona kobieta informuje, że od prezesa dostała inną propozycję. Kinga chce zabrać dzieci z Sadyby, żeby pojechały na resztę ferii z jej mamą do Ustronia. Jerzy wieczorem ponownie zasiada przed komputerem

czwartek 14 lutego, odcinek 1411
Po nocnym surfowaniu w sieci Elżbieta znowu zaspała na jogging. Opowiada zaciekawionej Matyldzie o wirtualnym rozmówcy, z którym bardzo dobrze jej się konwersuje. Adam zmęczony zabawą z dziećmi na Sadybie prosi Olę, żeby sama tam pojechała. W zamian obiecuje przygotować coś specjalnego z okazji walentynek. Mateusz pomaga Agnieszce w przeprowadzce. Wieczorem w nowym mieszkaniu przyznaje się, że mieszka w tym samym bloku. Michał chwali się Kindze, że wreszcie udało mu się umówić na randkę z Justyną

piątek 15 lutego, odcinek 1412
Adam wciąż bagatelizuje problemy z narkotykami. Nie pamięta, kto go poprzedniego dnia znalazł na klatce schodowej. Na Sadybie Stanisława pociesza Olę. Michałowi nie udała się randka z Justyną. W dodatku dziewczyna nie przyszła do pracy. Koledzy radzą, żeby Michał postarał się o przedłużenie kontraktu na budowie. Agnieszka zabiera ze sobą małą Zosię do redakcji. Dostaje od naczelnej ciekawą propozycję. Grażynka przyjeżdża po dzieci na Sadybę. Z płaczem wyznaje, że sama przyczyniła się do choroby Rysia.

poniedziałek 18 lutego, odcinek 1413
Dorota przyjechała do Warszawy z powodu choroby Rysia. Na razie zostanie tylko przez tydzień. Niedługo dostanie jednak urlop naukowy, wtedy będzie mogła zaopiekować się bratem. Ola znajduje zawiniątko z marihuaną w kurtce Adama. Bez skrupułów wyrzuca narkotyki do śmieci. Wspólnie z Agnieszką zastanawia się, co teraz robić. Siostra podpowiada jej, żeby poprosić Janusza o pomoc. Jacek nie wytrzymuje napięcia i stara się wyjaśnić sytuację z propozycjami stanowiska dla Donaty. W restauracji w Piasecznie spotykają Jakuba z ekipą telewizyjną


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.KOCHANESERIALE.FORA.PL Strona Główna -> Klan Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin